ZUS tnie koszty i liczy na konkurencyjność

Proces dywersyfikacji dostawców IT Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął jeszcze w 2010 r., kiedy to zamknął umowę na budowę KSI i przejął prawa autorskie do systemu. Dzięki temu w 2013 r. można było rozpisać przetarg z jednej strony na utrzymanie KSI, a z drugiej na jego rozbudowę. W przetargu na utrzymanie wystartowało jedynie Asseco i to ta firma zawarła czteroletnia umowę z ZUS. Rozbudową systemu w ramach czteroletniej umowy ramowej zajęli się natomiast obok Asseco również Capgemini oraz konsorcjum HP-Kamsoft.

- Dzięki tym działaniom koszty obsługi naszego systemu informatycznego spadły od 2009 r. aż o 40 proc., tj. o ponad 200 mln zł - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Jakub Dąbrowski, dyrektor departamentu zarządzania systemami informatycznymi ZUS i dodawał: - Niezwykle istotne jest to, że przy znacznie obniżonych kosztach obsługi systemu, niezmieniona pozostała jakość, którą skutecznie egzekwujemy od każdego z naszych dostawców.

Obie umowy: na utrzymanie KSI oraz jego rozwój wygasają na jesieni 2017 r. Jednak przetarg na utrzymanie Zakład ogłosi już we wrześniu tego roku. Obecnie szacowana jest wartość zamówienia.

- Ogłoszenie przetargu na ponad dwa lata przed zakończeniem obecnej umowy ma umożliwić potencjalnemu nowemu wykonawcy zapoznanie się z systemem informatycznym ZUS. Dzięki temu będziemy mieli pewność bezproblemowego przekazania zadań i niezakłóconego działania KSI. Oczywiście postępowanie to może wygrać także obecny wykonawca. Na nikogo się w tym postępowaniu nie zamykamy - podkreślił Radosław Stępień, wiceprezes ZUS ds. IT.

Rzecz niezwykle istotna w kontekście przetargów to fakt, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych od dłuższego czasu prowadzi te postępowania w znacznej mierze opierając się o kryterium jakości dostarczanej usługi, czy produktu oraz doświadczenia wykonawcy. I tak np. w prowadzonym obecnie przez ZUS przetargu na hurtownię danych 50 proc. Wagi oferty stanowiła właśnie jakość.