Zbigniew Derdziuk podsumował w Sejmie okres swojej prezesury w ZUS

Podczas środowego (4 marca) spotkania posłów Komisji Polityki Społecznej i Rodziny z odchodzącym z ZUS z końcem marca prezesem Zbigniewem Derdziukiem, podsumowano ostatnie lata działalności Zakładu. Posłowie, niezależnie od opcji politycznych, podziękowali Zbigniewowi Derdziukowi za 5,5 roku jego prezesury. - Poszedł pan prezes w unowocześnienie tej instytucji. Powiem szczerze, że imponujące są te efekty i wszyscy powinniśmy je dostrzegać - stwierdziła wiceprzewodnicząca Komisji, poseł Anna Bańkowska (SLD). - Zadań przed ZUS-em było bardzo dużo - dodał zastępca przewodniczącego Stanisław Szwed (PiS).

Posłowie docenili profesjonalizm i niezmiennie dobrą współpracę prezesa Zbigniewa Derdziuka z Komisją. Większość podkreślała skalę dodatkowych zadań, z jaką zmierzył się ZUS w ostatnich latach, do których zaliczyć można: małą reformę emerytalną, wprowadzenie urlopów rodzicielskich i wydłużonych zasiłków macierzyńskich, abolicję dla zadłużonych przedsiębiorców, czy wprowadzenie subkont. - Prezesura Zbigniewa Derdziuka to okres bardzo newralgiczny i trudny, okres przebudowy systemu ubezpieczeń społecznych - mówił wiceminister pracy i polityki społecznej oraz przewodniczący rady nadzorczej ZUS, Marek Bucior, i dodał: - Wszystko, co było realizowane przez ZUS, zawsze było realizowane terminowo. Gdyby po stronie ZUS było coś nie tak, mielibyśmy szereg problemów.

Przewodniczący Komisji, poseł Sławomir Piechota, podkreślał, że ZUS to bardzo bezpieczny wykonawca polityki państwa. Obecny na posiedzeniu senator Jan Filip Libicki (PO) docenił z kolei profesjonalizującą się w ostatnich latach obsługę klienta w ZUS.

Za profesjonalizm i współpracę podziękował również sam prezes Derdziuk: - ZUS ma w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny realnego partnera, bardzo krytycznego, ale i bardzo merytorycznego.

Całość relacji z posiedzenia Komisji Polityki Społecznej i Rodziny można znaleźć TUTAJ.